Nadrabiam zaległości świąteczne i dzisiaj dopiero (na piśmie, bo ja zawsze życzę wszystkim dobrze:)))) przesyłam Wam życzenia Szczęśliwego Nowego Roku! Spełniajcie swoje marzenia, realizujcie najwyższe cele, optymistycznie patrzcie przed siebie!
Najlepszego!!!!
31.12.09
4.12.09
Przyjemne z pożytecznym
19.11.09
reaktywacja:)
7.11.09
Nie zaglądałam dawno na bloga, nie odwiedzałam zbyt często koleżanek bloggerek:), bo mnie również rozłożyło. Nie mam siły na nic. Szpital w domu, niech to się wreszcie skończy...
Ipsa chyba wyczuła moje raczej średnie samopoczucie i obdarowała mnie aż trzema wyróżnieniami. A chyba największym zaszczytem jest być przez kogoś nazwanym bratnią duszą. Dziękuję Ci!



Może te wyróżnienia zmobilizują mnie w końcu do zoksydowania 2 par kolczyków, które leżą sobie w kąciku i nawet nic nie mówią:)
Ipsa chyba wyczuła moje raczej średnie samopoczucie i obdarowała mnie aż trzema wyróżnieniami. A chyba największym zaszczytem jest być przez kogoś nazwanym bratnią duszą. Dziękuję Ci!



Może te wyróżnienia zmobilizują mnie w końcu do zoksydowania 2 par kolczyków, które leżą sobie w kąciku i nawet nic nie mówią:)
28.10.09
miłe środy początki:) c.d. wyróżnień:))))
Od rana mam dobry humor, dostałam wyróżnienie od IPSY, dziękuję Ci serdecznie, kochana!

to wyróżnienie leci do:
tsumiko za piękne torebki
roszpunki za maskotki z sercem w środku
i brikoli za chustowe inspiracje
Drugie wyróżnienie to

Nim jakiś czas temu obdarowała mnie Ania z Tulikowa, której też bardzo, bardzo dziękuję:)
Ode mnie leci ono do:
boniusi za odkrywanie coraz to nowych technik
Joani za niezwykle artystyczne torby
ipsy za wyczucie i smak
3. wyróżnienie dostałam od Agnieszki czyli agato.art
Dzięki serdeczne, Aga, wyróżnienia są takie miłe!

od Boniusi i Ipsy dostałam dwa znaczki, które będą upiększały bloga:

i taki

Dziękuję Wam serdecznie:))))))
Poślę je w świat innym razem, bo dziecko mi zachorzało, termometr i łyżeczka do lekarstw do ręki, od dziś moje podręczne przybory - szczypce, sreberka i kamyki poszły w kąt...
Pozdrawiam wszystkich!

to wyróżnienie leci do:
tsumiko za piękne torebki
roszpunki za maskotki z sercem w środku
i brikoli za chustowe inspiracje
Drugie wyróżnienie to

Nim jakiś czas temu obdarowała mnie Ania z Tulikowa, której też bardzo, bardzo dziękuję:)
Ode mnie leci ono do:
boniusi za odkrywanie coraz to nowych technik
Joani za niezwykle artystyczne torby
ipsy za wyczucie i smak
3. wyróżnienie dostałam od Agnieszki czyli agato.art
Dzięki serdeczne, Aga, wyróżnienia są takie miłe!

od Boniusi i Ipsy dostałam dwa znaczki, które będą upiększały bloga:

i taki

Dziękuję Wam serdecznie:))))))
Poślę je w świat innym razem, bo dziecko mi zachorzało, termometr i łyżeczka do lekarstw do ręki, od dziś moje podręczne przybory - szczypce, sreberka i kamyki poszły w kąt...
Pozdrawiam wszystkich!
26.10.09
minimalizm
Na przekór głównym tendencjom w modzie dziś trochę minimalizmu: surowość, elegancja, prostota.
Minima
czyli howlit turkusowy w srebrnej oprawie

Minima
czyli howlit turkusowy w srebrnej oprawie
Etykiety:
howilt turkusowy,
kolczyki handmade,
minimalizm,
srebro
19.10.09
wieczorowo
16.10.09
rozgrzewam się
Zimno mi jak diabli, rozcieram skostniałe dłonie, przykładam do gorącego kubka z herbatą. Koloru mi potrzeba, energii, mam ochotę zapaść w zimowy sen. Tyle, że przy dwójce małych dzieci to raczej marzenie:) Dlatego dziś trochę ognistej czerwieni, gorącego bordo, migającego karminu. Herbata z sokiem malinowym dla wszystkich!
Redcurrant
srebro, granaty i fasetowane kule pięknego koloru (nazwy nie znam:)
Robiąc te kolczyki inspirowałam się pracą, którą zobaczyłam w jednej z netowych galerii, gdy znajdę źródło, od razu podam do wiadomości wszystkich:)


Point of view
srebro, koral, onyx

Redcurrant
srebro, granaty i fasetowane kule pięknego koloru (nazwy nie znam:)
Robiąc te kolczyki inspirowałam się pracą, którą zobaczyłam w jednej z netowych galerii, gdy znajdę źródło, od razu podam do wiadomości wszystkich:)
Point of view
srebro, koral, onyx
6.10.09
wspomnienia
Za oknem hula wiatr, temperatura coraz niższa, jesień w pełni. I chociaż tak lubię październik (urodziny mam:)), to chętnie wracam do wspomnień z wakacji. Dziś przeglądałam sobie zdjęcia z Toskanii, pięknie tam jest, zobaczcie sami:
parę widoczków z miejsca, w którym mieszkaliśmy



detale:





Florencja prawie z lotu ptaka:) żeby zrobić te foty trzeba było wspiąć się na parę schodków:)


pieniądze wrzucone, kiedyś tam wrócimy:)))
parę widoczków z miejsca, w którym mieszkaliśmy
detale:
Florencja prawie z lotu ptaka:) żeby zrobić te foty trzeba było wspiąć się na parę schodków:)
pieniądze wrzucone, kiedyś tam wrócimy:)))
3.9.09
zachcianka:)
Od pewnego czasu natrętnie chodzą za mną knedle ze śliwkami. Najchętniej autorstwa mojej ukochanej babci Ireny. Gorące, pachnące, polane masłem i bułeczką, lub, jak kto woli, śmietaną. I dziś tak sobie o nich myślałam, że powstały takie oto śmieszne kolczyki:
Drzewo śliwkowe, czyli srebro, elementy posrebrzane, szkło jablonex i piękne fasetowane oponki jadeitów. Mniam:)


Drzewo śliwkowe, czyli srebro, elementy posrebrzane, szkło jablonex i piękne fasetowane oponki jadeitów. Mniam:)
31.8.09
pożegnanie wakacji
29.8.09
dla A.:)
Dziś dwie bransoletki dopasowane do kolczyków "forgotten". Dwie, bo do wyboru:) A.,i która z nich przypadła Ci bardziej do gustu?????





Etykiety:
ametysty,
biżuteria hand-made,
bransoletka,
kryształ,
srebro
Subskrybuj:
Posty (Atom)