Jesień to moja pora roku, odpoczynek po wakacjach, planowanie urlopu zimowego:) I urodziny obchodzę w październiku. Jest fajnie. A jak do tego dodamy ziemniaki pieczone w ognisku... bosko:)
bo to już powoli staje się nudne. Jestem tylko w szoku, że tak łatwo i niepostrzeżenie minęło pół roku... Poniżej parę lekkich, łatwych i przyjemnych bransoletek, rzemień, kamienie, srebrny łańcuch. Tłumaczyć się nie będę, ale jak zawsze pozdrawiam wszystkich ciepło!