28.3.10

wieczorne roboty

Odkąd zrobiło się cieplej, a rodzina doszła do zdrowia, mam więcej siły, ochoty i pomysłów na biżuty. Dziś prezentacja tworów z ostatnich dwóch dni. Kolczyki dla mnie i na zamówienie. I 2 zagubione zakładki. Zdjęcia tragiczne, nie mogę się dogadać z aparatem...

















i przypominam o cukierkach, dwa posty niżej:)

26.3.10

deja vu

Dziś króciutka migawka z ostatnich kilku miesięcy. Hasło: zakładki:)))) Z radością wróciłam do kolczyków, bransoletek i naszyjników. Chociaż książkowej biżuterii się nie wyrzeknę tak do końca:)



















A gościom przypominam o ogłoszonym w poprzednim wpisie Candy -
1 kwietnia już niedługo!!!!

23.3.10

lody puściły - Candy

Nareszcie cieplej, ja też wychodzę z nory, a na początek sezonu kupiłam sobie - jak co roku - nowe okulary przeciwsłoneczne:) ciekawe, kiedy je zgubię...
Długo nic nie publikowałam, byłam zawalona zamówieniami, do tego choroba goniła chorobę. Efekt domina odczułam bardzo dotkliwie...
Za kilka dni minie rok od pierwszego wpisu na blogu, z tego też powodu mam dla wszystkich moich miłych gości poczęstunek:) Od 27 marca (godz. 12) do 1 kwietnia (godz. 12) zapraszam do zostawienia komentarza pod tym wpisem. Dodatkowo proszę o zostawienie śladu u siebie na blogu:)
1 kwietnia odbędzie się losowanie, a laureat wybierze sobie parę kolczyków, spośród tych, których zdjęcia publikuję poniżej:)
Zapraszam wszystkich!!!!!!!